|
| Wiersz: Przyszli żeby zobaczyć poetę ... | |
| | |
|
Więcej wierszy: Różewicz Tadeusz
przyszli żeby zobaczyć poetę i co zobaczyli?
zobaczyli człowieka siedzącego na krześle który zakrył twarz
a po chwili powiedział szkoda że nie przyszliście do mnie przed dwudziestu laty
wtedy jeden z młodzieńców odpowiedział nie było nas jeszcze na świecie
przyglądałem się czterem twarzom odbitym w zamglonym lustrze mojego życia usłyszałem z bardzo daleka ich głosy czyste i mocne
nad czym pan teraz pracuje co pan robi
odpowiedziałem nic nie robię dojrzewałem przez pięćdziesiąt lat do tego trudnego zadania kiedy "nic nie robię" robię NIC
usłyszałem śmiech kiedy nic nie robię jestem w środku widzę wyraźnie tych co wybrali działanie
widzę byle jakie działanie przed byle jakim myśleniem
byle jaki Gustaw przemienia się w byle jakiego Konrada
byle jaki felietonista w byle jakiego moralistę
słyszę jak byle kto mówi byle co do byle kogo
bylejakość ogarnia masy i elity
ale to dopiero początek
| |
| |
| Gadżety na komórkę - SonyEricsson | |
|
|